czwartek, 14 kwietnia 2016

Tag: The Darkest Minds

Hej, cześć!

Jakieś 2 tygodnie temu zostałam nominowana przez Imperium Książkomaniaczki do tagu The Darkest Minds Berek książkowy. Serii tej nie czytałam, więc będę realizować wyzwania przez pryzmat swojej intuicji.

Zielony Psi - czyli bohater/bohaterka o ponadprzeciętnej inteligencji
„Ponadprzeciętną inteligencję" zinterpretuję tu w nieco inny sposób niż wynik IQ, a mianowicie oprę się na przykładzie Winstona z „Roku 1984" Georga Orwella. Bohater ten dostrzega w otaczającym go systemie nieco więcej niż inni obywatele, co oczywiście jest powodem niejednego problemu, z którym przyjdzie mu się zmierzyć.

Czerwony Psi - czyli bohater/bohaterka lubiący igrać z ogniem
Tutaj na myśl przychodzi mi Jude z książki „Pudełko w kształcie serca" Joe Hilla, którą obecnie (od dłuższego czasu..) czytam. Nie igra on z ogniem dosłownie, ale jest postacią zdecydowanie żyjącą na krawędzi przez podejmowane przez niego decyzje - zarówno w przeszłości, którą poznajemy przez wspomnienia bohatera, jak i podczas czasu trwania akcji powieści.

Niebieski Psi - czyli bohater/bohaterka, który zawsze potrafi kontrolować sytuację
Choćby wszystko się waliło - ma plan B. Zawsze. Moja książkowa miłość. Bohater, który zaimponował mi swoją determinacją w dążeniu do celu. Mimo wszystko. Najlepszy Francis Urquhart z „House of cards" Michaela Dobbsa.

Żółty Psi - czyli bohater/bohaterka, który wywołuje dreszcze u czytelnika
Jako pierwsi przyszli mi do głowy bohaterowie opowiadania „Dzieci kukurydzy" autorstwa Stephena Kinga. Co te dzieciaki zrobiły z moim spokojem i napawaniem się pięknem pól kukurydzy, gdy już zdarza mi się takowe widzieć.. Ych. Masakra przeplatana niepokojem.

Pomarańczowy Psi - czyli bohater/bohaterka który jest nieprzewidywany i zawsze przeczuwa, co robią inni
W tej kategorii bardzo chętnie również wybrałabym Francisa z HoC, ale nie! Postawię na Geralta z Sagi o Wiedźminie autorstwa Andrzeja Sapkowskiego. Chociaż jestem dopiero za opowiadaniami, to jestem pewna, że Geralt jest przygotowany na każdego potwora pojawiającego się nagle znikąd.

Ruby Dale - czyli ulubiona główna bohaterka
Rozumiem, że tutaj płeć jest jasno określona, więc nie wybiorę Francisa.. Ostatnio mam sentyment do Sky z „Hopeless" Colleen Hoover, więc wybiorę ją. Ale nie mam konkretnego argumentu, dlaczego akurat ona.

Clansy Gray - czyli ulubiony antagonista
Żartobliwie, ale postawię tu na gang Never Again z książki „Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął" autorstwa Jonasa Jonassona. Chociaż czy oni w ogóle nadają się do bycia czarnymi charakterami.. :D

Ruby & Liam - czuli ulubiona para bohaterów
Największy sentyment mam do pokręconej historii Tomasza i Teresy z „Nieznośnej lekkości bytu" Milana Kundery. Mam nadzieję powrócić do nich ponownie, żeby jeszcze raz przeżyć z nimi ten dziwny czas, zatrzymany w książce.

Alexandra Bracken - czyli ulubiony autor/autorka
Michael Dobbs za trylogię „House of cards" i „Dzień Lordów", czyli książki, które zdecydowanie trzymają w napięciu, których chce się więcej i które są po prostu genialne!



A jak wy odpowiedzielibyście na zadania z tego tagu? :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz