Basia Garczyńska ponownie na Poczytnym! W tamtym roku
recenzowałam debiut autorki, czyli "Daleko-Blisko". Tym razem Basia napisała książkę dla dzieci o szczególnym czasie. Poznajcie jej "Kalendarz adwentowy" czyli książkę, która jest już praktycznie niedostępna, choć premierę miała niedawno. Cóż. Nie uważam tego za argument, żeby tak czy inaczej o niej nie wspomnieć. Wykorzystując magię internetu i mimo wszystko, opowiem trochę o tej pozycji. Tym bardziej, że Barbara Garczyńska
udostępniła na swojej stronie pomoce, które nawet bez książki pomogą rodzicom wytłumaczyć dzieciom ten szczególny czas w roku.
Dlaczego ta książka sprzedała się tak szybko? Ponieważ jest dobrą odpowiedzią na brak, którego autorka doświadczyła w ubiegłym roku. Można powiedzieć, że jest to pierwsza pozycja na polskim rynku wydawniczym, która podsuwa rodzicom spokojne i rodzinne metody przygotowania do Bożego Narodzenia. Podpowiada tradycje, na które warto zwrócić uwagę dziecka w tym czasie, ale też może udzielić odpowiedzi na pojawiające się w głowie rodzica pytania. Jak dobrze przeżyć z dziećmi Adwent? Czym je zainteresować? Jak odpowiadać na niekończące się pytania "dlaczego?", w sposób zrozumiały dla najmłodszych?
Basia odpowiedziała na te pytania poprzez pokazanie przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia w rodzinie Nutów. Najbardziej zainteresowana poznawaniem znaczenia symboliki przewijającej się w adwentowym czasie jest czteroletnia Małgosia. W moim odczuciu to dziewczynka jest gwiazdą "Kalendarza adwentowego", choć jej młodszy brat Pawełek dzielnie towarzyszy jej w codziennych przygotowaniach! Wszystko dzieje się pod okiem rodziców, którzy starają się ze spokojem wspierać dzieci i cierpliwie znosić ich pytania.
Każdy z 24 rozdziałów jest podsumowany kilkoma pytaniami do rozmowy z dzieckiem, związanymi z opisanymi w opowiadaniu zajęciami rodziny Nutów. Zadania te pomagają uporządkować dziecku wiedzę zdobytą przy poznanych aktywnościach. Podejrzewam, że przez ich wyjątkowość dla czasu Adwentu, dziecko zrozumie je, aby za rok nie zadawać już podobnych pytań (a przynajmniej nie wszystkie), a może nawet będzie w stanie pomóc zrozumieć tradycje młodszym od siebie.
Nie tylko aktywizujące ćwiczenia i pytania będą atrakcyjne dla małego odbiorcy. Każda historia zawarta w "Kalendarzu adwentowym" została pięknie zilustrowana przez Ewelinę Jaślan-Klisik. Przyjemne dla oka pastelowe obrazki ułatwią odbiór opowiadań, ale też uprzyjemnią czas spędzony z Nutami.
Jeżeli masz lub znasz dziecko, które chcesz sensownie przeprowadzić przez czas Adwentu - zachęcam do kliknięcia "powiadom o dostępności" na stronie jednej z internetowej księgarni, a na
profilu na Instagramie zaznaczenia "obserwuj". Kto wie, może to nie jest ostatnia książka Basi, która wypełni braki na rynku wydawniczym… ;) Wierzę, że przyszłe pozycje rozejdą się tak szybko, jak "Kalendarz adwentowy", więc warto warto trzymać rękę na pulsie! A przy okazji obserwować codzienne życie autorki i jej Rodzinki wartej poznania.