Tytuł: Dziewczyna, która wróciła
Autor: Susan Lewis
Gatunek: thriller psychologiczny
Wydawnictwo: Kobiece
„Dziewczyna, która
wróciła” jest kolejna powieścią Susan Lewis – kobiety o
ciekawym życiorysie. Autorka pisała scenariusze filmowe do
hollywodzkich produkcji, czym otworzyła furtkę przyjaźniom z
Jennifer Aniston, Georgem Clooney’em czy Nicolasem Cagem. Po
siedmiu latach kobieta zrezygnowała z tych przywilejów, decydując
się na pisanie powieści, których na dzień dzisiejszy jest około
czterdzieści. Zważywszy na to, iż „Dziewczyna, która wróciła”
jest w czołówce najlepszych książek, które przeczytałam w tym
roku, muszę przyznać, że była to całkiem dobra decyzja,
Jules i Kian Bright są
małżeństwem, któremu dosłownie trafiła się wygrana na loterii
umożliwiająca im spełnienie marzenia – wykupienie i prowadzenie
pubu w niewielkiej nadmorskiej miejscowości. Szczęśliwy traf nie
pomaga im jednak w rozwiązaniu innego problemu, z którym borykają
się od kilku lat, jakim jest zajście w ciąże. Kiedy parze w końcu
rodzi się córeczka nie jest dziwne, iż stała się ona oczkiem w
głowie rodziców. Daisy z każdym rokiem swojego życia staje się
coraz bardziej lubiana ze względu na inicjatywy, których się
podejmuje. Dziewczynka angażuje się i sama inicjuje akcje
charytatywne, zakłada koło filmowe dla rówieśników, z którego
nikogo nie odrzuca, nawet jeżeli okazuje się nie wykazywać talentu
w tej dziedzinie. Daisy łączy dzieci z różnych warstw
społecznych, w każdym doszukując się dobra, przez co nie da się
jej nie lubić. Nie jest więc niczym dziwnym, że wszystkich
mieszkańców stawia do działania wiadomość o porwaniu
dziewczynki.
Przeciwieństwem
pogodnego dziecka jest Amelia Quentin, dziewczyna z bogatej rodziny,
która postanawia, że Daisy zostanie jej przyjaciółką. Amelię
charakteryzuje osobowość dyssocjalna, co krótko mówiąc
powodujące niezdolność do prawidłowego funkcjonowania osoby w
społeczeństwie. Nie ma co ukrywać, że to ona jest tytułową
dziewczyną, która skutecznie zaburzy życie rodziny Bright. Amelię
poznajemy jeszcze przed Brightami, na samym początku książki od
opisu wydarzenia z jej dzieciństwa, które przyprawia o dreszcze.
„Dziewczyna, która
wróciła” przedstawia rozbudowany portret psychologiczny matki
porwanej Daisy. Poznajemy Jules szczęśliwą, gdy realizowała się
jako żona, matka i właścicielka pubu, rozbitą emocjonalnie przez
porwanie córki oraz w czasie, kiedy dziewczyna odpowiedzialna za
cierpienie dziewczynki przedwcześnie zostaje zwolniona z więzienia.
Obserwujemy nie tylko matkę, ale też zżytą ze sobą społeczność
miasteczka, patrząc, jak wpływają na nich owe wydarzenia.
Zdecydowanie nie jest
to pozycja lekka. Nie dość, że sama tematyka jest ciężka, to
bohaterowie zostali wykreowani w taki sposób, że nie można ich
problemów traktować obojętnie. Całokształt emocji towarzyszących
lekturze tej pozycji tylko potwierdza słuszność zmiany ścieżki
zawodowej Susan Lewis. „Dziewczyna, która wróciła” kwalifikuje
się do książek angażujących czytelnika, których historię
pochłania się w jeden dzień, ale pozostających w pamięci na
długi czas.
Chętnie sięgam po książki o trudnej tematyce. Wówczas mam poczucie, że przeczytałam coś naprawdę wartościowego. Ten tytuł również chcę przeczytać.:)
OdpowiedzUsuńPlanuję przeczytać tę książkę i mam nadzieję, że niedługo mi się to uda. ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja :)
OdpowiedzUsuń