Tytuł: Pudełko z marzeniami
Autorzy: Magdalena Witkiewicz i Alek Rogoziński
Gatunek: powieść obyczajowa, romans
Wydawnictwo: Filia
Malwina przyjeżdża do
Miasteczka, aby razem ze swoim życiowym mężczyzną Radosławem
otworzyć w nim restaurację serwującą polsko-wegańskie dania. W
celu zdobycia funduszy na prowadzenie własnego interesu, mężczyzna
wyjeżdża za granicę.. i nie wraca.
W Miasteczku pojawia
się także Michał, który zmuszony jest porzucić swoje
dotychczasowe życie, zostawiając w Warszawie zarówno firmę oraz
byłą narzeczoną. Mężczyzna liczy na odnalezienie spokoju w
pozornie cichej mieścinie, nieświadomy tego, kogo w niej spotka i
czego przyjdzie mu zaznać..
Ona – pisarka
powieści obyczajowych z przezabawnymi bohaterami, on – pisarz
winny niejednej zbrodni popełnionej z uśmiechem. Magdalena
Witkiewicz oraz Alek Rogoziński połączyli siły i stworzyli
powieść jakiej jeszcze nie było! Mogłoby się wydawać, że skoro
jest to jedna z pozycji świątecznych, to niczym hity telewizyjne,
główny wątek zawile krąży wokół miłości. Nie będę ukrywać,
że tak nie jest, jednak jest od jakby zakamuflowany i wydaje się,
że tylko muska fabułę.
Chociaż głównymi
bohaterami są Malwina i Michał, to historia nie krąży wyłącznie
wokół nich. Bohaterowie „Pudełka z marzeniami” są
przedstawicielami różnych pokoleń. Czytelnicy zostaną zapoznani z
dwiema staruszkami, które kłopotów nie lubią, ale z jakiegoś
powodu często z nimi obcują oraz z młodszymi postaciami mającymi
niewiele wspólnego z dziecięcą niewinnością, co wpłynie się na
życie dorosłych bohaterów. Jedna z głównych postaci jest nie z
tego świata. Chodzi o świętego Ekspedyta – patrona od spraw
pilnych, zamieszkującego w piwnicy pod restauracją, który przy
okazji pomaga Malwinie przy realizacji rzeczy niemożliwych.
„Pudełko z
marzeniami” jest powieść dla fanów książek autorów, a
zwłaszcza „Pracowni dobrych myśli” Magdaleny Witkiewicz,
ponieważ te historie nie mają ze sobą wspólnego jedynie miejsca
akcji, ale też bohaterów! Nie jest to jednak przeszkoda dla
czytelników niezaznajomionych z chronologicznie pierwszą pozycją.
Uważam, że po przeczytaniu „Pudełka z marzeniami” takie osoby
same sięgną po drugi tytuł, aby zostać na dłużej w ciepłym
gronie mieszkańców Miasteczka.. a później po kolejne książki
Magdaleny Witkiewicz i Alka Rogozińskiego!
Jestem bardzo ciekawa tego duetu.:)
OdpowiedzUsuńPolecam! Sama czuję, że po tej książce pozostanę z autorami na dłużej :)
UsuńCoraz bardziej kusi mnie ta książka i prawdopodobnie ją sobie sprezentuję. ;)
OdpowiedzUsuńIdealny prezent pod choinkę od siebie dla siebie! Zwłaszcza w pakiecie z "Pudełkiem z marzeniami" Magdaleny Witkiewicz :)
UsuńPozdrawiam!
Mam tę książkę na półce i zamierzam się za nią w najbliższych kilku tygodniach zabrać :)
OdpowiedzUsuńZabookowany świat Pauli
Uwielbiam panią Magdalenę, więc na pewno się skuszę :D
OdpowiedzUsuń